To zuchy, to zuchy co tu dalej kryć...
Zuchowa zbiórka rozpoczęła się dziś od podchodów. Zuchy najpierw poznały podstawowe znaki patrolowe, a później po ich śladach odnajdowały prawo zucha i informacje o Polsce. Dla niektórych z zuchów były to pierwsze podchody.

I jak to u nas bywa.... Kiedy wyruszyliśmy na trasę przestał padać deszcz.

Ponieważ nie ma złej pogody tylko niewłaściwie ubrani ludzie, nasze zuchy założyły dziś kalosze dzięki temu zuchowe podchody prowadziły nas rzekę, rowy z wodą, przez trawy, błoto, wysokie trawy... 



Oczywiście po podchodach była ciepła herbatka i grzanie nóżek przy grzejniku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz